Zjazd "na byle czym"
Część trzecia.
Końcowe akcenty i rozdanie nagród.
To wszystko jest interesujące także dla nich !
No, tak luksusowo to można sobie pozjeżdżać !
Co rocznie, poza konkursem swój pomysł na dobra zabawę sprawdza jeden z członków Rady Osiedla. . .
Niestety! Dobrze szło tylko do tej hopki !
Wspaniały fotel "prezesa" wybity z rytmu dalej nie chciał jechać !
No kochany! Ja, husky, jestem niesamicie łagodny, ale do czasu !
" a ty mały, co się tak gapisz ?"
Komisja kończy ustalanie wyników . . .
Odczytywanie wyników.
 
"Pędzący wilk" otrzymuje trzecią nagrodę.
"Super klozet" za pomysł i doskonałą jazdę - druga nagroda.
. . .i dyplom
No chłopaki! Zasłużyliście na pierwszą nagrodę ! Wasz "Byle co-łg" może jechać na misję pokojową !
Są uśmiechy, pucharki, dyplomy i wielka radość !
 
 
 
Teoretyczny dowódca czołgu potrzyma pucharek !
Całkiem niezły! Prawda ?
To będzie wisieć na scianie w dziecinnym pokoju.
Każdy zawodnik otrzymał medal uczestnictwa i dyplom.
 
 
 
 
Gdzie poszli ze swymi trofeami ? Do swego BYLE CO-łgu "
Ostrożnie, bo to się może nie spodobać czworonogowi !
Kiełbaski pieczone przy ognisku są naprawdę smaczne .
Grochówka jest niezawodna !
 
Fotografował i komentował Andrzej Kalinowski
Dajtki, 9 luty 2013 roku.
Do str. Aktualności z Dajtek