Home | Zrujnowana przystań przy Jeziorze Długim. |
Tekst i zdjęcia Andrzej Kalinowski |
||||||||||||||||
8 czerwiec 2005. |
Przez przypadek.... znalazłem się we właściwym miejscu! To miejsce? Zrujnowana przystań PTTK przy Jeziorze Krzywym. Zebrało się tam szacowne gremium: przedstawiciele: Nadzoru Budowlanego Olsztyna, Sztabu Kryzysowego Olsztyna, Straży Miejskiej, firmy budującej ostatni odcinek Nowej Sielskiej, Rady Osiedla Dajtki i moja skromna osoba reprezentująca lud Dajtek i częściowo Towarzystwo Przyjaciół Dajtek (bez ważnego upoważnienia do reprezentowania!) . Temat debaty: co dalej zrobić, przynajmniej doraźnie z walącą się przystanią! Tu mała dygresja: przystań, choć była zbudowana w czasach błędów i wypaczeń to jednak wzniesiono ją nader solidnie i gdyby nie tuptusie, meleje, złodzieje i inne krwiożercze, niszczycielskie, dwunożne bezmózgowce, stałaby pewnie jeszcze bez konserwacji z pół wieku! Jednak dzisiaj grozi zawaleniem się, co może pociągnąć za sobą śmierć niczego niespodziewających się dzieci i młodych ludzi, którzy upodobali sobie to miejsce. Gdy trafiło to na jakiegoś meleja, to niech mu ziemia lekką będzie i po zmartwieniu, ale.... No właśnie! Może się okazać, w ostatecznym rachunku, że to miejsce jest w końcu własnością miasta i ktoś będzie musiał beknąć za skutki takiego wypadku. Uradzono: natychmiast (jutro!) zabezpieczyć doraźnie ruinę (Jak? Do końca nikt nie umiał sprecyzować dokładnie.) i koniecznie znaleźć właściciela, żeby go rąbnąć za ruinę! Może się jednak okazać, że władze miasta muszą walnąć mandatami sami w siebie! Moim zdaniem to sprawiedliwość tak zwana społeczna (bo z prawdziwym, czyli stosowanym prawem często to nie ma nic wspólnego) nakazywała ukaranie władz miasta choćby za to, że jest gigantyczny bałagan w tej dziedzinie. No tak,
ale co będzie jutro to się jeszcze okaże!!! Co widziałem? Zobacz i Ty! |
|||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
![]() |
![]() |
|||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Ten taras, niegdyś piękne miejsce widokowe
i przyjemnego relaksu, stanowi śmiertelne zagrożenie dla tych, co nieopatrznie
na niego wejdą! |
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Zaskoczenie
moje było wielkie, gdy komisja przyjrzała się bliżej zdewastowanej
przystani! To, że można tam było znaleźć stary
telewizor czy pływający w naszym wspaniałym jeziorze fotel to jeszcze
nic! Zobacz niżej, co jeszcze! Jak to tam trafiło? Zapytać trzeba adresata
tej
i jej podobnych pamiątek! Myślę, że ci, do których te kartki miały trafić
z wielkiego świata nigdy ich nie widzieli. Trudno też posądzić listonosza,
który miał je dostarczyć a z jakiegoś powodu zaniósł aż nad jezioro.
Kartki były w dość dobrym stanie i leżały na zewnątrz. Doprawdy, jest
to zagadkowe. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedno rozwiązanie tej zagadki:
listonosz mógł być uprowadzony lub obrabowany a to, co bandytom się
nie przydało wyrzucili właśnie w tym miejscu. Sprawdziłem: adresat
faktycznie
jest prawdziwy!!!
|
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Schody, zupełnie w dobrym stanie, zachęcają
do zejścia na pole minowe, jakim jest zdewastowany obiekt.
|
||||||||||||||||||
![]() |
![]() |
|||||||||||||||||
Następnego dnia: Dotrzymano słowa w zakresie doraźnego zabezpieczenia. Nie rozwiązuje to żadnego problemu związanego z tą runą. Sygnalizuje tylko, że wejście na przystań jest utrudnione i niebezpieczne. | ||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Kilka wywrotek ziemi zablokowało zejścia schodami na przystań. Teren opasano taśmą, która jest łatwo usuwalną przeszkodą. Postawiono tablice ostrzegawcze. | ||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Zapewne sprawa
przycichnie do czasu jak coś się mimo zabezpieczeń wydarzy! |
||||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
Ciąg
dalszy musi być !
|
||||||||||||||||||
Jest
oczywiście ciąg dalszy! Co można zrobić w takiej sytuacji jak na załączonych
wyżej zdjęciach?
ZNISZCZYĆ DO KOŃCA!!!!! >>> |
||||||||||||||||||
A oto koniec wszystkiego!!! >>> |